run-log.com

czwartek, 11 lipca 2013

Czy wiesz w czym biegasz? O ubraniach termoaktywnych.

Jednocześnie ma nas grzać, z drugiej strony nie dopuszczać do przegrzania, ma być wiatro- i deszczoodporna a także odprowadzać pot… Co wiemy właściwie o bieliźnie termoaktywnej?

Gdzie się nie obejrzymy, sklepy sportowe zawalają nas z każdej strony ubraniami reklamowanymi jako termoaktywne. I tak lud kupuje bieliznę, spodnie, koszulki, gacie a nawet skarpetki temoaktywne nie mając zielonego pojęcia co to znaczy.

Kiedyś w pewnym sklepie sportowym w małym mieście spytałam co to znaczy, że reklamowana koszulka jest termoaktywna, dostałam odpowiedź, że „nie wymienia ciepła z otoczeniem i dlatego skóra pod koszulką nie będzie się pocić”. No ale cóż, kiedyś człowiek był młodszy, niedoświadczony, nie studiował i nie wiedział że pan z pewnego małego sklepu sportowego z jeszcze mniejszego miasta był w błędzie.

Co zatem powinniśmy wiedzieć o bieliźnie termoaktywnej, a konkretniej o jej właściwościach?
Bielizna termoaktywna jest produkowana ze specjalnych tkanin syntetycznych (np. rhovylon, coolmax, a nawet naturalnej wełny z owiec rasy merynos). Ich głównym zadaniem jest sprawne odprowadzanie potu i pary wodnej ze skóry, dzięki czemu przez cały czas trwania wysiłku fizycznego skóra będzie sucha. Dodatkowo, jeśli jest to wymagane (w zimie) bielizna termoaktywna powinna stanowić izolację termiczną.

Producenci odzieży sportowej używają różnych technologii i materiałów, jednak zasada działania sprowadza się do jednego – do przepuszczania nadmiaru wilgoci i ochrony przed czynnikami zewnętrznymi jak deszcz, wiatr czy mróz.


W jaki sposób bielizna termoaktywna odprowadza pot?

Taka tkanina jest zbudowana ze specjalnego splotu o odpowiednim kształcie włókien, dzięki czemu przepuszcza pot w kierunku zewnętrznym, równocześnie nie pozwalając większym cząstkom (deszcz, rosa) wniknąć wewnątrz materiału.


Cząsteczki potu, które znajdują się już w tkaninie, nie mają już możliwości powrotu do wewnątrz – jedna z warstw „wciąga” je do siebie i zachodzi reakcja chemiczna, która wydala pot na zewnątrz. Polega to na tym, że małe cząsteczki potu tworzą jedną większą i są traktowane jak większe cząsteczki deszczu czy rosy.





Bieliznę termoaktywną możemy podzielić na trzy grupy: bieliznę lekką, średnią (aktywną) i ciepłą, którą ubieramy w zależności od temperatury.
http://www.hike.pl/skin1/images/tabela-my.jpg


A co z tak chętnie reklamowanymi jonami srebra?

Często słyszy się o jonach srebra i bynajmniej nie mam tu na myśli srebrnych nitek łączących poszczególne części ubrania, a jednak są używane przy produkcji tkanin termoaktywnych.
Srebro w odzieży używane jest jako środek antybakteryjny. Niektóre bakterie, jak np. pałeczki coli albo niektóre odmiany gronkowca w przeciwieństwie do nas lubią pot. Srebro ‘zabija’ je, zapewniając komfort i estetykę podczas ćwiczeń.
Jony srebra coraz częściej zaczynają się pojawiać w zwykłych ubraniach codziennego użytku.

Dlaczego warto się zainteresować tym, co kupujemy?
Niektóre tkaniny po pewnym czasie zaczynają niemiło pachnieć i nic nie można z tym zrobić. Jest to cecha tkanin z rhovylonu, w których włókna PCV (z którego wykonany jest rhovylon) pod wpływem promieni UV (słońca) i kwaśnego środowiska (potu) rozkładają się stopniowo i powodują wydzielanie przykrego, nieusuwalnego zapachu. Dlatego na lato lepiej zaopatrzyć się w bieliznę wykonaną np. z Coolmaxu, która jest odporna na promienie UV, za to nie zapewnia komfortu cieplnego i z tego powodu nie nadaje się z kolei na zimę.
Więcej o właściwościach tkanin: http://www.hike.pl/materialy-i-technologie.html



Bibliografia:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bielizna_termoaktywna
http://s-nikiel-mojegory.pl/artykuly/artykuly/odziez_termoaktywna/odzieztermiczna1.index.html#.Ud6-yDtA32Q
http://www.hike.pl/jak-dobrac-bielizne-termoaktywna.html
http://www.skpb.waw.pl/wyjazdy/porady/artykuly/1348-bielizna-termoaktywna.html

2 komentarze:

  1. sporo osób nie zwraca uwagi na odzież, a z doświadczenia wiem, że jest to niezwykle istotna kwestia. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. o bardzo przydatna wiedza!

    OdpowiedzUsuń